Najnowsze wpisy, strona 17


kwi 21 2004 Właściwie to
Komentarze: 17

Myślę, że nie stało się nic.

 

"Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby,

Mokre niebo się opuszcza coraz niżej,

żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. A ja?

A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę.

Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople.

patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic.

 

Ciągle pada! Ludzie biegną, bo się bardzo boją deszczu.

Stoją w bramie, ledwie się w tej bramie mieszcząc,

ludzie skaczą przez kałuże na swej drodze. A ja?

A ja chodzę, nie przejmując się ulewą ani spiesząc,

Czuje jak mi krople deszczu usta pieszczą,

ze złożonym parasole idę pieszo, o tak!

 

Ciągle pada! Alejkami już strumienie wody płyną,

Jakaś para się okryła peleryną,

przyglądając się jak mokną bzy w ogrodzie. A ja?

A ja chodzę w strugach wody, ale z czołem podniesionym,

Żadna siła mnie nie zmusza i nie goni,

idę niby zwiastun burzy z kwiatkiem w dłoni, o tak.

 

Ciągle pada! Nagle ogniem otworzyły się niebiosa,

Potem zaczą deszcze ulewny siec z ukosa,

liscie klonu się zatrzęsły w wielkiej trwodze. A ja?

A ja chodzę i nie straszna mi wichura ni ulewa,

Ani piorun, który trafił w piorun drzewa,

Słucham wiatru, który wciąż inaczej śpiewa (...)"

 

Ale burza wczoraj była!!! ;)

A deszcz lubię i nie tylko dlatego, że jedynie on na mnie leci.

Jest jeszcze parę innych powodów.

 

niewidzialn-a : :
kwi 17 2004 szybko, szybko!
Komentarze: 20

AAAAAAAAAAA!

Brakuje mi czasu!

Wszyscy się chyba zmówili!

Każdy coś ode mnie chce!

Nie mogę znaleźć czasu nawet na wyprasownaie sobie spodni!

Mam dość książek! A zapowada się, ze cały tydzień będę w nich siedziała!

Trochę oddechu od tej bieganiny mi potrzeba!

Ciągle: stres, stres, stres!

Chce ciepłej kąpieli z pianą!

Odliczam dni, bo tylko to mi zostało!

Mam suchą skórę ----> oliwki!!!!!!

Jak piękna wiosna do nas przyszła!

I mimo wszytsko... cieszę się.

Wariuje z przyjaciółmi.

Zjadłabym coś słodkiego..

Czekoladę truskawkową, albo

galaretki w czekoladzie, albo

toflerka.

Wiem, wiem..przecież się odchudzam.

Codziennie od jutra ;)

Stosuję dietę CUD----> to będzie CUD jak schudnę. :)

 muzycznie: Usher "Yeah" - głupieję jak to słyszę!

 

 

niewidzialn-a : :
kwi 15 2004 Po wizycie u dentysty
Komentarze: 22

"Gdybym miała powiedzieć co dziś myślę o świecie

z ręką na sercu tak szczerze

powiedziłabym, że jeszcze

jeszcze nie jest najgorzej

chociaż czasy do życia mamy podłe

 

Mimo to gdy wróżę z gwiazd wychodzi mi,

że przed nami jeszcze wiele pięknych dni.

 

Moje oczy są nadal zielone

w moim sercu wciąż kwitnie nadzieja

i pełne światła są moje dłonie

jeszcze wierzę w drugiego człowieka

 

Gdybym miała powiedzieć co mnie dziś najmocniej boli

powiedziałabym, że słowa nieczułości,

a gdy ktoś mnie spyta czego,

czego się najbardziej boję

powiem, że samotnych nocy i wojen..."

Ps1. Mam oczy brązowe. A wy?

Ps2. Mam wszytskie ząbki zdrowe i to dlatego.

niewidzialn-a : :
kwi 12 2004 sms
Komentarze: 18

Smutno

Mi

Samej

"wysyłam sms, lietrka po literce, to moje s.o.s...."

czytam "Stowarzyszenie umarłych poetów" już drugi raz w tym tygodniu.

niewidzialn-a : :
kwi 09 2004 Magicznie
Komentarze: 23

Chciałabym mieszkać w bardzo starym domu. Stałby on na skraju lasu, otoczony pięknym zielonym ogrodem. Byłby tam wielkie okan przez które wdzierałoby się rankiem światło słońca. Byłyby stare meble: bordowa kanapa i takie same fotele, na których siedziałabym w chłodne zimowe wieczory. Ściany obstawione byłyby regałami, a na nich masa książek... obowiązkowo musiałby być kominek...taki z prawdziwym ogniem... Chciałabym żeby skrzypiała tam podłoga, gdy ktoś będzie spacerował nocą po domu, żeby był sytrych. Koniecznie musi być tam strych!!! A na strychu stare meble, ubrania, bibeloty, papiery, książki, listy. Przesiadywałabym tam godzinami. Szperała, węszyła, szukała tajemnic...szukała miłosnych historii, bardzo romantycznych, zachowanych na pożółkłych kartkach.....Z okna mojego pokoju widziałabym duże stare dęby. Na jednym z nich wyryte byłoby serce i inicjały kogoś bardzo ważnego... Spacerowałabym wieczorem po ogrodzie....myślała, marzyła...tak jak to robię teraz mieszkając w betonowym bloku...

Ps. Życzę Wam przepełnionych miłością i marzeniami świąt :*

 

niewidzialn-a : :