Archiwum grudzień 2004

Jestem nieszczęśliwą dziewczną.

Powiedź mi coś miłego na koniec.

-Fajnego chłopaka, a jak się okaże że jesteś lesbą to fajnej dziewczyny, ale jesli nie będziesz lesbijką to pamietaj żeby się nie puszczać.

-Tobie tego samego, a jak się okaże że jesteś pedałem to nic i tak cię lubię.

-Ja ciebie też.

Jak mała dziewczynka udaję.

Że kola to kawa, a paluszek papieros.

Na historii spiewam "Mydło wszytsko umyje nawet uszy i szyje..."

W domu: "Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakies hobby ma..."

I nie śmiej się ze mnie tylko dlatego, że chce parlkę pod choinkę.

Taką rózowo-zieloną. Na baterie. Dla lalek.

Nigdy takiej nie miałam, a zawsze chciałam.

/Krok po kroku, krok po kroczku njapiękniejsze w całym roczku... Idą świeta/

Co chesz dostać od Mikołaja?

No coś ty, Mikołaj jest!

Ps.Mógłby ktoś podac mi hasło na bloga Niktusi? [niewidzialn-a@wp.pl]

Leżę na podłodze.

Leżą też ciągi.

Jestem zła.

Mam ci to przeliterować?

Pole widzenia.

Rozsznurowane sznurówki.

I co mi teraz powiesz?

Nie wiem...

I

nie gniewaj sie na mnie...

Ps.A Misiek usiadł na kota.

niewidzialn-a