Archiwum 12 marca 2004


mar 12 2004 Do Pana to mówię...
Komentarze: 13

....Bo ja Proszę Pana mam dość!!! Słyszy Pan?? Ja już tak dłużej nie chce, nie umiem...

Musze wytrwac do maja... Tylko do maja...

Nie będzie wtedy już Pana nieczułych spojrzeń, beznamietnego mijania się na korytarzu...

Nie będzie Pana oczu, pana rozwichrzonych włosów, smiechu, niebieskiego swetra...

Nie będzie...

Byle do maja...

W maju wszystko się zmieni...

W maju nie będzie już nadzieji..

W maju zmadrzeję.

W maju zapomnę.

I tylko mam jedna prosbę...

Do tego czasu...

niech Pana brazowe oczy spojrza na mnie, a niebieski sweter otuli delikatnie...

Potem sobie Pan pojdzie...

Zgoda?

 

niewidzialn-a : :