Pewnego dnia, na pewnej lekcji...
Komentarze: 17
Ponieważ z językiem angielskim jestem na bakier (delikatnie mówiąc) na tejże lekcji używam naszego przecudnego ojczystego języka.
Odkręcam się do kolegów z ławki za mną. Chyba musieli gadac coś o małżeństwie..
P: Ania, a ty przecież powiedziałaś, że się nie ożenisz..
Ja: Ja tak powiedziałam???!!!
P: No ty!
Ja: Ale ja ostatnio nic nie piłam!!!!
P: Ale to co.....yyyy jak to....yyy to chcesz do zakonu iść??!!!
Ja: :-O
Nauczycielka: Ania, dlaczego ty się nie możesz oderwać od tych chłopaków?!
Ja: Sorko! Niech sorka im tak nie pochlebia!
Sprostowanie:
Chodziło mi tylko o to, że kobieta w Polsce nie może się żenić, co najwyżej może wyjść za mąż. Trzeba być poprawnym gramatycznie drogi kolego.
Dodaj komentarz