mar 09 2004

Oswiadczyny


Komentarze: 16

Rzecz dzieje się na lekcji biologii miedzy druga (on tu siedzi), a trzecia ławka (ja tu siedze). Wszelkie podobieństwo do postaci i zdarzen jest przypadkowe.

On: Ania, ożenisz się ze mna?

Ja: Ja nie mogę się ożenić.

Nauczyciel: CISZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!  - i zaczyna nawijac o jaskis pierdołach

On: To wyjdz za mnie do chuja!

Zaręczyny zostałay zerwane po 2  minutach. Narzeczony nie sprostał wymaganiom finansowym partnerki, która zażyczyła sobie na jutro bukiet czerwonych tulipanów.

niewidzialn-a : :
ciotka_dobra_rada
09 marca 2004, 17:59
Eh wymaganiom finasowym, no wiesz hehe :D Buzka!

Dodaj komentarz