Nie ma to jak....yyy rower?
Komentarze: 18
Ałłł!
Boli mnie środkowa tylnia część ciała.
Dlaczego siodełka w rowerach są takie niewygodne??
Przyjaciółka do mnie zawitała, a ja postanowiłam, ze będziemy czynnie spędzać te dni :-)
Cały dzień na rowerze. I mam co chciałam.
Nie obyło się oczywiście bez komplikacji: przerzutki się popsóły i to jak zwykle MI.
Naprawiłam! Zgaska, co?
Ale bosko było. Delikatny wiaterek, słoneczko...ploteczki (dawno się nie widziałyśmy!)
Na ambonę się wdrapałyśmy.
Znalazłam tam tekst piosenki "Chryzantemy złociste w półlitrówce po czytej..." i się w końcu go nauczyłam.
Nauczyłam się też płytki przegrywać, a tak się broniłam przed tym!
Ehhh zdolna bestia ze mnie!
:*
Dodaj komentarz