cze 03 2005

Bez tytułu


Komentarze: 13

Znalazłam ojca dla (urojonego) dziecka mojej przyjacółki.

Nawet specjalnie się nie bronił.

"To już trzeci tydzień i tylko mi tu nie gadaj, że żadnego seksu nie było!"

Teraz intensywnie myśli nad imieniem, nie pozwala jej za dużo pić, a gdy pytam go "jak czuję się przyszły tata?" patrzy na przyszłą mamę, wzdycha i mówi "ciężko będzie".

Jestem po maratonie imprezowym. Mówię wam, dwie 18-stki pod rząd to jest coś.

Nieroztropna jestem nieroztropna.

Pewnego dnia poszłam na "sekciarskie" ogniosko.

Od tego momentu jestem podejrzewana o rozliczene romanse.

Poznałam pewnego pana o enigmatycznej, czteroliterowej ksywce.

Ów osobik przez dłużysz czas próbował odgadnąć moje imię, a ponieważ dla koleżanki z którą tam byłam jestem po prostu bejbe, tak też on mnie nazywał.

W drodze powrotnej całe miasto słyszało teksty typu: "Uwaga bejbe przechodzi przez pasy!", "Bejbe nie odchodź!".

Pan o enigmatycznej, czteroliterowej ksywce zdobył mój numer gadulca i teraz prowadzimy namiętne rozmowy.

Padają w nich określenia takie jak skarbie, misiaczku, kotku. Dodam tylko, że ja ich nie piszę. Nie wiem jak się z tego wyplączę.

A jutro będzie dzień 'po bożemu".

Na Lednicę ruszam.

 

niewidzialn-a : :
17 czerwca 2005, 09:05
tak ksywka bejbe kojarzy mi się z dirty dancing:) ale to tak na marginesie.
hmm widzę że jakiś romansik się kręci i dobrze wkońcu po to żyjemy żeby szaleć i wariować:)
a tak wogóle to tęskniłam :*
10 czerwca 2005, 14:31
:D uwielbiam takich szalonych menÓW:D
*linka*
10 czerwca 2005, 12:15
Hoho... Ktoś się tu wplątał w zabawną sytuację :>. Ale jeśli ów pan o enigmatycznej, czteroliterowej ksywce Cię nie odstrasza, to może nie jest tak źle :D? Widać, że tego osobnika urzekła Twoja osóbka :). Może z tego będzie jakiś prawdziwy romans ;)? Pozdrawiam gorąco :*.
niewidzialn-a -> moje_antidotum
06 czerwca 2005, 17:28
nie bejbe znacznie dalej mieszka :)
Charisma
05 czerwca 2005, 22:17
nono uważaj Bejbe bo jeszcze bejbe z tego będzie(urojone oczywiście ) ;)
aquila
05 czerwca 2005, 20:07
znowu Lednica.... chyba bede musiala w koncu zobaczyc gdzie to jest. moje chyba tez sie tam wybiera. ale obciach:( a co do pana to moze sie nie wykrecaj. hehe
Vilia
05 czerwca 2005, 13:59
a jesteś pewna, ze chcesz się wyplątywać:>?? Pozdrawiam:*
05 czerwca 2005, 12:51
próbowali mnie na tą Lednicę wyciągnąć, ale moje bluźniercze teksty szybko ich zniecheciły..:]
moje_antidotum
04 czerwca 2005, 09:32
Oj, z takiego romansu ciezko bedzie sie wyplatac;)
Czyzby Bejbe byla z wojewodztwa pomorskiego?
03 czerwca 2005, 22:40
Hmm...co to za pan?
03 czerwca 2005, 19:24
Zobaczymy się? Ja też tam będę :) Ja mnie zobaczysz, to mnie kopnij, bejbe :-)
Kopytko :)
03 czerwca 2005, 18:12

Córka do matki :

- Mamo, mówią, że jestem nienormalna.
- Kto tak mówi?
- Muchy....


Lol :-))

www.kopytko.fuks.pl

03 czerwca 2005, 16:54
wszedzie ten seks, ostatnio nawet u mnie na wykladzie! :) A jaka ma ta ksywe? Na 4 litery? Hmmm

Dodaj komentarz