wrz 23 2004

Tschss


Komentarze: 13

Trach.

Wszytsko pękło jak bańka mydlana.

Może nie będzie żadnego wyjazdu, żadnej wymiany.

Okazuje się, że przyjedzie do mnie nie Jennifer a Martin.

Dostałam genialnego maila od niego. Opisał siebie w dosłownie 10 słowach.

Nie chcę żeby przyjechał, nie chcę do niego jechać.

Jedyna nadzieje - kolega zgodzi się na zamianę osób i dostanę dziwczynę.

Jak nie to idę jutro oddaję maila, zabieram kasę...

I po co to wszytsko? Te wszytskie plany, marzenia, rozmyślania co będziemy raze robić? Po co?

A miał być tak pięknie...

Auf Wiedersehn Deutschland!

Ps. I tylko mam jedno pytanie... dlaczego akurat mi się coś takiego przytrafia?

niewidzialn-a : :
aquila
25 września 2004, 16:18
hmmmm, jeszcze nic straconego. Nie zalamuj sie....
25 września 2004, 14:12
a nie mówiłam ze wszystko moze się ułozyć...i tak tez się stało czyż nie?...oj ciesze się bardzo zabciu:*
24 września 2004, 22:00
e tam.Przesadzasz!zawsze jak wydaje nam sie ze bedzie beznadziejnie to jest na odwrot.Zobaczysz ze bedziesz zadowolona z takiej zmiany...nieplanowanej...Nie ma tego zlego ,co by na dobre nie wyszlo.Glowa do gory!:*nie przejmuj sie.Grunt to pozytywne nastawienie.
pistacja
24 września 2004, 14:41
niee. z chlopakiem tez moge byc fajnie. moze teraz opisal siebie w 10 slowach a jak przyjedzie, to bedziecie sie super dogadywali? Milego zlego poczatki ;) glowa do gory. nie poddawaj sie ;> coss Tyy :*
24 września 2004, 10:02
nie trać nadzieji jeszcze wszystko może się wyjaśnić i ułożyć tylko trzeba mocno wierzyc :*Kochana
basiek.
23 września 2004, 22:55
ja tam bym wziela i faceta :)) po tych 10 słowach nie warto oceniac.... no, pomysl jeszcze. przeciez nie musi byc od razu beznadziejnie !! :]
23 września 2004, 21:43
niech tylko kolega sie zamieni z Toba i bedzie super!
23 września 2004, 21:12
Może wszystko jeszcze się zmieni i będzie oki. Pozdrówki, 3maj się. :)
jA.maRzYcieLka..!!
23 września 2004, 20:31
ej... uszy w gore bedzie dopshe..:) jest jak ma byc... choc czasem zle ale musismy dalej zyc..:) 3maj sie.. wsyztsko sie ulozy... to tylko wymiana... buziak:*
23 września 2004, 19:44
hmmm... a może z nim też spędzisz fajne chwile?? W końcu co za różnica facet czy dziewczyna?? Można się zarówno z jednym jak i z drugim dobrze bawić :) Spróbuj co Ci szkodzi?? Pozdrofka
23 września 2004, 18:38
też byłam na wymianie.... miałam beznadziejną partnerke... odezwała sie do mnie dzien przed przyjazdem i była maksymalnie zjebana.... ale i tk mi sie podobało. moze nie bedzie tak źle...
23 września 2004, 18:10
Nigdy nie jest tak źle jak się by mogło wydawać... Głowa do góry!
23 września 2004, 17:25
:(( może to jakie$ przeznaczenie ? :>

Dodaj komentarz