paź 26 2004

po a jest b


Komentarze: 16

Zobacz, drzewa są żółte.

Zeszyt z fizyki czerwony.

Wkład w długopisie niebieski.

Zielona świeczka pachnie truskawką.

Chcę szalik w kolorowe paski. Kupię.

Dramat w trzech aktach odgrywam.

Wszysycy mają sukienkę na połowinki, a ja nie!

Podobno moje włosy są słodziutkie, fajniutkie, śliczne.

Tyle lat prostowania...okazuje się, że moim przeznaczeniem jest być kręconą.

Pozowoliłam im żyć własnym życiem.

Ulubiony twój kolor?

Brak.

Kapcie są niebieskie.

Telefon srebrny.

Gumka do włosów różowa.

O co właściwie biega?

 

 

niewidzialn-a : :
*linka*
05 listopada 2004, 21:58
Och kochana :*! Tak bardzo mi przykro, że moja notka Cię zasmuciła... Mogę sobie wyobrazić jak odbiera ją ktoś, kto nie doświadcza tego wszystkiego, co ja i kto czuje się samotny... Nie pomyslałam o tym i teraz nie mogę sobie tego wybaczyć... Chciałabym, żeby wszyscy byli równie szczęśliwi jak ja, ale zapominam, że niektórym właśnie w tej chwili jest bardzo źle... Bo życie to niestety nie bajka. Co ja mogę napisać w takiej sytuacji? Na pewno w końcu pojawi się ktoś, kto tę pustke zapełni, ale... na to będziesz musiała jeszcze troche poczekać. I zdaję sobie sprawę, że w tej chwili nie jest to dla Ciebie żadne pocieszenie, bo żyjemy chwilą obecną, a nie przyszłością i marzeniami o niej... Ale pamiętaj, że masz przyjaciół. Oni mogą Ci pomóc z tych ciężkich chwilach. Jeszcze zaświeci dla Ciebie słońce, kochana :*. Chciałabym wywołać w tej chwili uśmiech na Twojej twarzy, ale nie jestem w stanie tego zrobić :(... Jest źle, ale będzie lepiej, kochana. I T
kaisa
03 listopada 2004, 12:13
zapytaj o kolory daltoniste;] hm...w kazdym razie wazne jest zeby miedzy czarnym a bialym dojrzec wszystkie odcienie szarosci.
pistacja
31 października 2004, 15:22
widze, ze bardzo kolorowo zaczelas zyc :) dla mnie istnieje tylko to co czarne :P
*linka*
31 października 2004, 14:34
Jedym słowem lubisz wszystkie kolory i nie ograniczasz się tylko do określonych :). Twój pokój musi być bardzo kolorowy i wesoły :). Tak jak cała Ty :). I dobrze... życie potrafi być czasami bardzo monotonne i szare... Trzeba sobie jakoś wszystko ożywiać :). Pozdrawiam kochana :*.
31 października 2004, 13:14
stęskniona jestem:) :*
kreseczka
31 października 2004, 11:21
Ciekawe jakiego koloru sa mysli....
30 października 2004, 09:22
no wlasnie, o co wlasciwie biega? jak by te pytanie było skierowane do mnie to bym odpowiedział, że biega o to o co nie chodzi :D.
Myje-Gary
29 października 2004, 22:11
Fajne to to =)). Podoba mi się treść przesłania : Co autorka miała na myśli =). Bravou.
27 października 2004, 22:57
podoba mi się ta notka nawet bardzo:) a o fizyce to ja wolę nie myśleć:) :*
27 października 2004, 15:16
A Ty jesteś kochana!:):*Dziekuję za prześliczny,podbudowujacy komentarz do mojej ostatniej notki:*3maj się ciepło.
27 października 2004, 12:54
ja kocham różowy >!< Chociaż dzisiaj mam bŁękitną bluzkę, granatowe spodnie, granatowo biały sweterek i biały pasek :-)
moje_antidotum
27 października 2004, 12:22
A moj ulubiony kolor to niebieski :)
27 października 2004, 12:10
ja mam na sobie zielone kapcie, pomarańczowe spodenki i różową bluzkę...siedzę w niebieskim pokoju przy zielonym biurku na którym stoi żółta lampka ... mój świat jest kolorowy :)
26 października 2004, 22:41
a u mnie wszystko dookola jest niebieskie- moje male zboczenie :)
26 października 2004, 22:04
A ja wiem: o kolory wojego otoczenia! i o włosy (mądra jestem, co?) pozdrawiam :*

Dodaj komentarz