Archiwum kwiecień 2004, strona 1


kwi 12 2004 sms
Komentarze: 18

Smutno

Mi

Samej

"wysyłam sms, lietrka po literce, to moje s.o.s...."

czytam "Stowarzyszenie umarłych poetów" już drugi raz w tym tygodniu.

niewidzialn-a : :
kwi 09 2004 Magicznie
Komentarze: 23

Chciałabym mieszkać w bardzo starym domu. Stałby on na skraju lasu, otoczony pięknym zielonym ogrodem. Byłby tam wielkie okan przez które wdzierałoby się rankiem światło słońca. Byłyby stare meble: bordowa kanapa i takie same fotele, na których siedziałabym w chłodne zimowe wieczory. Ściany obstawione byłyby regałami, a na nich masa książek... obowiązkowo musiałby być kominek...taki z prawdziwym ogniem... Chciałabym żeby skrzypiała tam podłoga, gdy ktoś będzie spacerował nocą po domu, żeby był sytrych. Koniecznie musi być tam strych!!! A na strychu stare meble, ubrania, bibeloty, papiery, książki, listy. Przesiadywałabym tam godzinami. Szperała, węszyła, szukała tajemnic...szukała miłosnych historii, bardzo romantycznych, zachowanych na pożółkłych kartkach.....Z okna mojego pokoju widziałabym duże stare dęby. Na jednym z nich wyryte byłoby serce i inicjały kogoś bardzo ważnego... Spacerowałabym wieczorem po ogrodzie....myślała, marzyła...tak jak to robię teraz mieszkając w betonowym bloku...

Ps. Życzę Wam przepełnionych miłością i marzeniami świąt :*

 

niewidzialn-a : :
kwi 06 2004 UWAGA!
Komentarze: 28

Potrzebuję:

- 50 zł na kosmetyczkę

- 120 zł na spodnie

- 129 zł na półbuty

- 13,90 zł na tonik

- 15,40  zł na tonik przeciwko wągrom

- 0,75 zł na batonika krówkę

- 7,80 zł na białą kredkę do paznokci

- 100,00 zł na katanę

- 2,40 zł na bilet autobusowy

- 3,15 zł na kartkę świąteczną

- 6,90 zł  na gazetę "Diety" z kasetą z ćwiczeniami wyszczuplającymi sylwetkę

Cierpię na suchotę kieszonkową!!!!!!! Jest to poważna, przewlekła choroba, której leczenie znacznie przerasta możliwości finansowe moich rodziców.

Wszystkie osoby dobrej woli proszone są o wpłaty na konto 12345 4589600  z dopiskiem "Dla Ani".

Z góry dziękuję.

 

niewidzialn-a : :
kwi 03 2004 "Pytania zadawane sobie"
Komentarze: 20

Co treścią jest uśmiechu

i podania ręki?

Czy nigdy w powitaniach

nie jesteś daleka,

tak jak bywa daleki

człowiek od człowieka,

gdy wyda sąd niechętny

pierwszego wejrzenia?

Czy każdą dolę ludzką

otwierasz jak książkę,

nie w czcionce,

nie w jej kroju

szukając wzruszenia?

Czy na pewno, czy wszystko

odczytujesz z ludzi?

Wymijające słowo

dałaś w odpowiedzi,

pstry żart w miejsce szczerości -

jak obliczysz straty?

Niezniszcone przyjaźnie,

lodowate światy.

Czy wiesz, że przyjaźń trzeba

współtworzyć jak miłość?

Kto w tym surowym trudzie

nie dotrzymał kroku.

A czy w błędach przyjaciół

twej winy nie było?

Ktoś żalił się i radził.

Ile łez obeschło

zanim przyszłaś na pomoc?

Współodpowiedzialna

za szczęście tysiącleci -

czy nie lekceważysz

pojedyńczej minuty

łzy i skurczu twarzy?

Czy nigdy nie wymijasz

cudzego wysiłku?

Stała szklanka na podłodze

i nikt jej nie spostrzegł,

aż dopiero gdy spadła

nieuważnym potrącona ruchem.

 

Czy w ludziach wobec ludzi

wszystko jest najprostsze?

Tyle pytań,a tak mało odpowiedzi...

czytam: "Kapryśna piątkowa sobota" Siesickiej. 

 

niewidzialn-a : :
kwi 01 2004 ****
Komentarze: 26

Wstaję rano - słońce!

Idę na autobus - słońce!

Siedzę na nudnej chemii - słońce!

"Tyle słońca w całym mieście!!!!!!!!"

Rozpuściłam włosy, wiatr mi je rozwiewa.

Paru chłopaków się za mną obejrzało i uśmiechneło.

Ja też się uśmiecham.

Czuję się ładna. Strasznie dziwne to uczucie.

Chodzę i śpiewam.

Na dodatek dostałam 5 z matmy.

Tralalala

niewidzialn-a : :