Archiwum luty 2006


lut 17 2006 z.f.i.s
Komentarze: 8

Tęsknię, choć wiem nie powinienem. Źle śpię ostatnio. Proszę o zwolnienie, o usprawiedliwienie mojego nie mogę. Dlaczego go przezywasz; bo on mnie nie lubi. Mam pełen słoik słonych wspomnień o Tobie. Kocham cię Tato. Mam teraz wielkie kuku, na które muszę sobie dmuchać. Kobiety z kurczakowym kolorem włosów tego nie rozumieją. Jesteś lepsza niż bułka z masłem, niż czekolady, gwiazdy z telewizji. Nie lubię jak ktoś non stop miętoli się w moim towarzystwie. Ale kocha mnie Elle pismo światowe. Bo ja zabawna jestem. Mam ranę na wylot Na wylot ranę mam. I się nie przejmuję. Pada deszcz, wieje wiatr A my ciągle, ciągle się mijamy.  Zazdroszczę im. Zareklamuj, wypromuj miłość, bez żadnych podróbek tanich.  Przestań mi opowiadac jak to wszyscy faceci się w tobie bujają. Przywieź mi obrazki ładne, książki mądre i słodycze, albo landrynkową piękną śmierć. I tak nie będziesz o mnie pamiętać. Zapukaj cicho puk puk puk do moich antywłamaniowych drzwi. Aniu Aniu Aniu. Czy też jesteś sama, oglądasz jakiś nudny film? Psyt iskierak zgasła.

niewidzialn-a : :
lut 03 2006 Bez tytułu
Komentarze: 13

niech mnie ktoś za przeproszeniem pizdnie w łeb, plissss

niewidzialn-a : :
lut 01 2006 Bez tytułu
Komentarze: 7

Jeśli uczenie się do matury polega na oglądaniu komedii romantycznych jednej po drugiej to mam 100%.

Cierpię na niedobór wiary w szczęśliwe zakończenia.

 

 

a tak by the way jaka jest wasza ulubiona?

niewidzialn-a : :